14.10.2020

Brit Care Mini Pouch, mini saszetki ze smacznym rosołkiem - TOP FOR DOG

 





    Karmy dla psa to niekończąca się opowieść, co wybrać, która będzie najlepsza czy nasz pies ją przyswoi? Czy aby na pewno ma wszystko, czego potrzeba?

Gang jest w zasadzie wszystkożerny, nie mam już na pokładzie niejadków czy wybrednych jednostek, które wycofują się rakiem od serwowanego jedzonka. Tradycyjnych smaczków na rynku jest naprawdę sporo, natomiast czy ktoś z Was słyszał o mokrych saszetkach z rosołkiem? Tak myślałam! Jest ich znikoma ilość, a taki rodzaj posiłku jest czymś, co psa zajmie na trochę dłuższy czas, zwłaszcza, jeżeli posiadamy matę do mokrych posiłków lub miskę spowalniającą.

Firma Brit Care przekazała nam do testów w ramach TOP for DOG mokrą karmę Mini Pouch w 6 różnych smakach.



Karma  jest karmą pełnoporcjową dla psów ras małych i miniaturowych, co oznacza że może być podawana jako jedyny rodzaj pożywienia. Ja natomiast potraktowałam  saszetki jako urozmaicenie diety dla Gangusów czyli taki umilacz dnia pomiędzy posiłkami. Brit Care Mini Pouch to saszetki o pojemności 85g , więc jest to optymalna ilość, aby podać ją Cziłkom w całości.

Saszetki występują w 5 smakach dla psów dorosłych:
– Rabbit&Salmon – królik i łosoś
– Salmon&Herring – łosoś i śledź
– Chicken&Tuna – kurczak i tuńczyk
– Venison – dziczyzna
– Lamb – jagnięcina (w wersji również dla szczeniąt)

 







Na każdy jeden smak Gangusy reagowały tak samo, dzika ekscytacja, ciężko mi było ich utrzymać w ryzach aby nie rzuciły się na maty zanim im na to pozwolę.

 

Kilka słów od producenta:

Karma pełnoporcjowa super premium dla dorosłych psów ras małych i miniaturowych.

Kawałki filetów mięsnych w delikatnym sosie własnym to pełnoporcjowy i zbilansowany posiłek dla psów ras małych i miniaturowych. W przypadku podawania go jako urozmaicenie dotychczas podawanej karmy, należy odpowiednio obniżyć jej dzienną dawkę. Podawać o temperaturze pokojowej. Należy zapewnić psu stały dostęp do miski świeżej wody. Przechowywać w chłodnym i suchym miejscu. Po otwarciu przechowywać w lodówce.

Składniki odżywcze, w zależności od wybranego smaku:
  • białko surowe 8-9%
  • tłuszcz surowy 4-5%
  • wilgotność 82%
  • popiół surowy 2-2,2%
  • włókno surowe 0,4%
  • wapń 0,3%
  • fosfor 0,2%
  • sód 0,5%
 

 

Konsystencja saszetek jest częściowo płynna i przypomina rosół z kawałkami mięsa. Zanim otworzyłam pierwszą, zastanawiałam się czy to nie jest po prostu jakaś zmiksowana wersja karmy w formie kremu.



Najczęściej serwowałam Cziłkom ten posiłek, kiedy chciałam wyciszyć/zmęczyć Gangusy.  Wylizywanie smakowitego rosołku spomiędzy zagłębień maty skutecznie pomaga obniżyć poziom pobudzenia tych szaleńców.  Zapach karmy jest przyjemny, mięsny, ale nieodrzucający, myślę, że nawet najbardziej wrażliwe osoby na zapach zniosą go bez problemu.  

Zwracam mocno uwagę na to co się dzieje po spożyciu nowych rzeczy, ponieważ zdarzało się często e któregoś bolał brzuch czy były luźniejsze kupy lub całkowicie wszystko się wymknęło spod kontroli ale tu trzeba przyznać, ze wszystko było prawidłowo, co mnie mocno ucieszyło bo chciałabym aby saszetki Brit Care zostały z nami na dłużej, chociaż by ze względu na dobrą cenę a jednak ja musze teraz wszystko kupować x 8 ;)

Skład mógłby być nieco bardziej dokładny, bo może się zdarzyć sytuacja, że ktoś kupi smak, który potencjalnie nie uczula a jednak może się okazać finalnie przykrym incydentem.

Dla osób podających suchą karmę, jest to też świetny dosmaczacz i urozmaicenie, choć istnieje możliwość ze Wasz pies więcej suchej karmy nie będzie chciał już zjeść :P

Myślę, że warto zainteresować się karmą Brit Care Mini Pouch choćby dla urozmaicenia, do sprawienia swoim psom przyjemności. Karma jako przysmak jest lekkostrawna, aromatyczna i bardzo smakowita, konsystencja jest bardzo ciekawa i z pewnością zainteresuje Waszego psa. Saszetki są malutkie co sprawia, że możecie je zabrać dosłownie wszędzie tam gdzie będziecie ze swoim psiakiem.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji ich używać, sprawdźcie koniecznie te propozycje J

 

 

 

 

 

 

 


 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz